Naukowcy z kilku krajów i 9 nadmorskich uczelni zrzeszonych w sieci SEA EU przeprowadzą wspólne badania na morzach. W kilkutygodniowy rejs wypłynął dziś z Gdyni należący do Uniwersytetu Gdańskiego statek badawczy Oceanograf. To z jego pokładu prowadzone będą bardzo szerokie i wielowątkowe badania.
W całych, zaplanowanych na 23 dni badaniach weźmie udział około setki naukowców z kilku krajów Europy.
Oprócz wspomnianego Uniwersytetu Gdańskiego, będą to także badacze z wielu europejskich uczelni:
- hiszpańskiego Uniwersytetu w Kadyksie (Hiszpania),
- francuskiego Uniwersytetu Zachodniej Bretanii,
- Uniwersytetu Christiana-Albrechta w Kilonii w Niemczech,
- Uniwersytetu w Splicie,
- Uniwersytetu Maltańskiego w Valletcie,
- włoskiego Uniwersytetu Parthenope w Neapolu,
- norweskiego Uniwersytetu Nord w Bodo,
- oraz portugalskiego Uniwersytetu w Algarve.
Będzie to pierwsza zakrojona na tak dużą skalę wyprawa naukowa, zarazem najdłuższy rejs Oceanografa - zbudowanego w 2016 roku katamaranu, którego armatorem jest Uniwersytet Gdański.
Na tak szeroką skalę jeszcze przedsięwzięcia nie mieliśmy. Oceanograf jeszcze do tej pory nie pływał poza Morzem Bałtyckim. To pierwsza taka okazja. Ten rejs będzie taką pierwszą inicjatywą badawczą, morską w ramach sojuszu SEA EU - mówi dr Aleksandra Brodecka-Goluch, kierująca wyprawą.
Posłuchaj rozmowy Kuby Kaługi z kierującą wyprawą:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Naukowcy przeprowadzą 3 różne projekty badawcze. Zbadają miejsca emisji potencjalnych gazów cieplarnianych z dna morskiego, sprawdzą poziom smogu w miastach portowych na trasie, a także poziom mikoplastiku w ujściach wybranych rzek. Choćby Wisły, Odry, Łaby, Renu czy Sekwany.
W tak szerokiej skali geograficznej tego typu badania nie były jeszcze przeprowadzane, czyli w pewnym sensie nasze wyniki będą miały charakter unikatowy, a nawet pionierski - mówił o badaniach dotyczących mikroplastiku koordynator komitetu naukowego rejsu, dr hab. Adam Sokołowski, prof. Uniwersytetu Gdańskiego.
Do Kadyksu Oceanograf - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - dotrzeć powinien 17 czerwca. 22 czerwca powinien wyruszyć w rejs powrotny do Gdyni.