Za próbę przemytu 700 kilogramów o wartości co najmniej 35 milionów złotych ukrytych w atrapach agregatów chłodniczych dwóm mężczyznom, Dariuszowi P. i Pawłowi O., grozi do 15 lat więzienia. Pochodzące z Hiszpanii konopie miały trafić na polski rynek.
Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku skierował do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko dwóm członkom zorganizowanej grupy przestępczej. Śledztwo prowadzone było przez Morski Oddział Straży Granicznej.
Oskarżonym zarzucono m.in. przemyt prawie 700 kilogramów środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wartości nie mniejszej niż 35 milionów złotych - informuje prokuratura.
Czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności.
Narkotyki przewożone z terenu Hiszpanii do Polski były ukrywane w atrapach agregatów chłodniczych. Transporty tych urządzeń były wykonywane na zlecenie przedsiębiorców nie prowadzących realnych działalności.
W ten sposób narkotyki z Hiszpanii do Polski transportowano co najmniej 14 razy.