Policjanci z pomorskiego Pelplina uratowali mężczyznę z płonącego mieszkania. Funkcjonariusze wyważyli drzwi i wyciągnęli na zewnątrz nieprzytomnego 39-latka. Łącznie z budynku ewakuowano 11 osób.
Pożar wybuchł w pelplińskim bloku. Mundurowi z lokalnego komisariatu, sierż. Marcin Cherek oraz st. post. Patryk Kamiński, dojechali na miejsce jako pierwsi.
Drzwi mieszkania, z którego wydobywał się dym były zamknięte. Policjanci wyważyli je i wyciągnęli leżącego na podłodze nieprzytomnego 39-latka. Później razem ze strażakami znieśli go do karetki.
Mężczyznę reanimowano. Udało się przywrócić mu czynności życiowe. Poszkodowany trafił do szpitala.
Łącznie z budynku ewakuowano 11 osób. Śledczy starają się ustalić przyczynę pożaru.