Policja zatrzymała 26-letniego mężczyznę podejrzewanego o serię podpaleń samochodów w Słupsku. W nocy z wtorku na środę ujęto go na poznańskim lotnisku.
W poniedziałek informowaliśmy o serii powiązanych ze sobą pożarów aut. W Słupsku w nocy spłonęło lub zostało uszkodzonych w sumie 9 samochodów. Nikt nie został poszkodowany. Do zbadania sprawy została powołana specjalna grupa funkcjonariuszy.
To, że podpalaczem może być 26-latek ze Słupska, ustalono m.in. na podstawie nagrań z monitoringu. Około północy mężczyzna został zatrzymany na poznańskim lotnisku. Przekazano go już słupskim policjantom, którzy od rana prowadzą czynności z jego udziałem.
Policja podaje, że zatrzymany mężczyzna może być odpowiedzialny również za inne podpalenia samochodów, do których dochodziło w ostatnich tygodniach w Słupsku. Od września w mieście spłonęło 17 aut.