​Patryk Rombel został w poniedziałek trenerem piłkarzy ręcznych Energi Wybrzeża. Były selekcjoner reprezentacji Polski zastąpił Mariusza Jurkiewicza i Jakuba Bonisławskiego, którzy złożyli rezygnację. W 10. meczach ekstraklasy gdańszczanie odnieśli tylko jedno zwycięstwo.

REKLAMA

Pochodzący z Kwidzyna Patryk Rombel grał w miejscowym MMTS, był także szkoleniowcem tego klubu. Później prowadził Motor Zaporoże, z którym w sezonie 2017/18 wywalczył mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Ukrainy. W marcu 2016 roku znalazł się w sztabie reprezentacji Polski. W kwietniu 2017 przejął kadrę B, natomiast w lutym 2019 został selekcjonerem Biało-Czerwonych.

Narodową drużynę prowadził przez cztery lata, a pracę stracił po nieudanych dla Polaków tegorocznych mistrzostwach świata. Od tego momentu nie trenował żadnej drużyny, komentował natomiast mecze w telewizji. 40-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt do końca sezonu 2025/26.

"Cieszę się, że dołączam do Wybrzeże, bo jest to klub ze wszech miar świetnie zbudowany. Zawsze podziwiałem, w jaki sposób funkcjonuje. Będę miał też możliwość pracy ze sztabem, który w tym klubie już był. Nie trzeba będzie niczego budować od nowa, a to było dla mnie bardzo ważne. Druga rzecz to młody perspektywiczny zespół, który na razie gra być może poniżej swoich możliwości, ale myślę, że wszyscy znający się na piłce ręcznej wiedzą, że jest to okres przejściowy. Ma dużo większy potencjał niż miejsce, w którym się teraz znajduje" - powiedział Rombel, cytowany przez klubową stronę.

Kontrakt z poprzednimi trenerami został rozwiązany na ich wniosek. Jurkiewicz i Bonisławski złożyli rezygnację jeszcze przed ligowym spotkaniem w Piotrkowie Trybunalskim z Piotrkowianinem.

"Ta decyzja była dla nas zaskoczeniem, jednak zarząd postanowił przyjąć rezygnację. Od razu przystąpiliśmy do poszukiwań trenera, który poprowadzi zespół i wyciągnie potencjał, który pokazał w minionym sezonie. Nasz projekt zakładał plany długofalowe, zatem szukaliśmy kogoś wartościowego, kto pozwoli nam dalej realizować ambitne cele. Dlatego też, w mojej opinii, podjęliśmy roztropne i przemyślane decyzje, analizując dokładnie rynek, nasze możliwości i przede wszystkim potrzeby drużyny oraz klubu" - wyjaśnił prezes Wybrzeża Jacek Pauba.

Jurkiewicz był trenerem gdańskich piłkarzy ręcznych od października 2020 roku, kiedy trafił do sztabu Krzysztofa Kisiela jako asystent, a następnie przejął zespół. Z kolei Bonisławski dołączył do byłego reprezentanta Polski w styczniu 2022 roku.

W poprzednim sezonie Wybrzeże zajęło w ekstraklasie piąte miejsce, ale w obecnym wygrało tylko jedno z 10 spotkań i plasuje się na przedostatniej, 13. pozycji.

W lidze nastąpi teraz przerwa do 11 listopada. W tym okresie zaplanowano zgrupowanie reprezentacji Polski w Szczyrku oraz dwa towarzyskie mecze z Węgrami. W roli trenera Wybrzeża Rombel zadebiutuje w niedzielę 12 listopada w konfrontacji we własnej hali z Azotami Puławy.