Nawet 125 km/h - taką prędkość już dziś wieczorem może osiągnąć wiatr nad Bałtykiem. Pogodowa mapa Polski w całości pokryta jest ostrzeżeniami. Na południu kraju to ostrzeżenia pierwszego stopnia, w centrum i na północy drugiego, nad samym morzem w większości trzeciego stopnia.
Przewidujemy nagły wzrost prędkości wiatru. Wszystko zacznie się dziać od godzin wieczornych. Najsilniejsze porywy wiatru wystąpią nad samym morzem, będzie to 125 km/h - mówi Agnieszka Drwal-Tylman, dyżurny synoptyk z Biura Meteorologicznych Prognoz Morskich IMGW w Gdyni.
Średnia prędkość wiatru też będzie wysoka: do 70 km/h.
Synoptycy ostrzegają, że skutki tak silnych podmuchów mogą być katastrofalne: może dojść do łamania drzew i gałęzi, zerwania linii energetycznych i przenoszenia niezabezpieczonych przedmiotów. Nie można też wykluczyć wystąpienia trąb powietrznych.
Na Bałtyku prognozowany jest sztorm o sile 11-12 w skali Beauforta. Fale mogą osiągnąć od 10 do 11 metrów wysokości.
Zachęcamy do pozostanie w nocy w domu, o ile to możliwe - podkreśla Agnieszka Drwal- Tylman.
W północnej Polsce, także tam, gdzie obwiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia, mogą wystąpić burze.
Wietrzna aura będzie się utrzymywać przez całą noc, niebezpiecznie będzie zwłaszcza około północy. W Trójmieście i na wschodnim Pomorzu bardzo silny wiatr będzie jeszcze wiał w sobotę do południa, potem osłabnie do 65 km/h.