Danuta Wałęsa honorową obywatelką Gdańska. Projekt radnych klubów Koalicji Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska, był głosowany na dzisiejszej sesji Rady Miasta Gdańska.
Projekt uchwały w tej sprawie złożyły w tym miesiącu kluby Radnych Koalicji Obywatelskiej oraz Wszystko dla Gdańska. Obydwa Kluby głosowały za przyznaniem wyróżnienia (20 głosów), przeciw byli Radni PiS (11 głosów).
Tytuł Honorowej Obywatelki Gdańska zostanie wręczony uroczyście w terminie późniejszym, podczas uroczystej sesji Rady Miasta.
W uzasadnieniu uchwały czytamy m.in.:
(...) Za bohaterami i bohaterkami naszej wolności stały – żony i partnerki, mężowie i partnerzy, rodzice… To oni organizowali życie, dbali o dom, zastępowali dzieciom nieobecnych ojców i matki, wspierali, jak trzeba było, to nosili żywność do aresztu i roznosili ulotki. Rewizje, podsłuchy, zatrzymania… Niełatwy to był los, w ciągłym napięciu, niepewności jutra i zgodzie na to, że sprawy rodzinne schodzą na plan dalszy. Takie życie wymagało odwagi, hartu ducha i wielkiego poświęcenia. Wszyscy jesteśmy winni wdzięczność tym cichym bohaterkom i bohaterom naszej wolności. Uosabia ich Danuta Wałęsa, żona legendarnego przywódcy Solidarności(...)
„Pani Danuta Wałęsa jest z wyboru Gdańszczanką, podkreślam z wyboru, a nie przypadku. Po drugie, niezależnie od sympatii politycznych, zapatrywań, każdy z Państwa tu obecnych i nie tylko, musi przyznać, że nazwisko Wałęsa jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie polskich nazwisk, a gdańskich na pewno. Wiele osób pamięta, Fahrenheita, Schopenhauera, ale to było wieki temu. To Wałęsa identyfikuje w jakiś sposób, umiejscawia geograficznie, przywołuje Gdańsk. Jak podkreślam, abstrahując od poglądów. Po trzecie, procedując tę uchwałę w sprawie nadania Honorowego Obywatelstwa, drodzy państwo, wypełniacie w pewien sposób zobowiązanie, taki mały dług. Otóż w pewnym czasie lata temu, wysoka rada w innym składzie procedowała i decydowała o przyznaniu honorowych obywatelstw takim postaciom jak pani Joanna Walentynowicz, pani Joanna Duda-Gwiazda. Wiemy jakie były i są sympatie tych pań. Także świętej pamięci, nie żyjąca już Alina Pienkowska. Już wtedy te osoby znajdowały się w różnych orbitach ideowo politycznych, ale ta uchwała przeszła. O ile pamiętam jednogłośnie szanowni państwo. Pozwolę się zwrócić do radnych Prawa i Sprawiedliwości. To jest głosowanie bardzo, bardzo symbolicznie. Niepoparcie tej uchwały, pozwolę sobie tak stwierdzić w moim przekonaniu, będzie odpowiedzią na pytanie o miejsce, o tożsamość, kim panie i panowie się czują. Czy bardziej się czują Gdańszczanami, czy bardziej się czują politykami Prawa i Sprawiedliwości” - powiedział podczas sesji parlamentarzysta - Piotr Adamowicz.
PiS nie zabrał głosu w dyskusji.