Funkcjonariusze zatrzymali 27-letniego sprawcę uszkodzenia witryny sklepowej. Okazało się, że ten sam mężczyzna dokonał kradzieży z włamaniem do lombardu. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ze Śródmieścia zostali powiadomieni o uszkodzeniu witryny w sklepie z akcesoriami GSM przy ul. Armii Krajowej. Z otrzymanej informacji wynikało, że sprawca uszkodzenia prawdopodobnie jest w jednym z autobusów miejskich na ul. 10 Lutego.
27-latek na widok radiowozu wysiadł z autobusu i zaczął się oddalać, ale funkcjonariuszom udało się go zatrzymać.
Mężczyzna przyznał się, że wybił szybę w sklepie. 27-latek uszkodził również szybę w sklepie turystycznym przy ul. Starowiejskiej oraz wybił szybę w lombardzie przy ul. Abrahama, skąd ukradł dwie srebrne papierośnice, 35 par srebrnych kolczyków i trzy kolie z bursztynem. Za popełnione przestępstwo został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Badanie wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Gdy mężczyzna wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia oraz kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.