675 osób w kierunku tętniaka aorty brzusznej przebadali w ubiegłym roku lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie. W 37 przypadkach przesiewowe badanie uratowało pacjentom życie, bo zdiagnozowano u nich tętniaka. Trafili pod opiekę specjalistów z poradni chirurgii naczyniowej w celu poszerzenia diagnostyki obrazowej oraz dalszej kontroli.

REKLAMA

Pierwsza odsłona badań przesiewowych w kierunku wykrywania tętniaka odcinka brzusznego aorty odbyła się w szczecińskim Szpitalu Wojewódzkim w roku 2018. Od tamtej pory łączna liczba przebadanych mieszkańców Pomorza Zachodniego wyniosła w sumie 2030.

Tak szeroko zakrojone badania przesiewowe realizowane w całej Polsce, także w naszym szpitalu, z pewnością uratowały życie setkom pacjentów - mówi dr n. med. Tomasz Lipiński, specjalista chirurgii ogólnej i chirurgii naczyniowej ze Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie. Cieszy nas rosnąca świadomość tego, jak istotna jest profilaktyka. Tym bardziej, że badanie, które realizowaliśmy w ramach programu, a które pozwoliło sprawdzić stan aorty brzusznej pod kątem ewentualnych tętniaków, to krótkie, bezbolesne USG. Tak proste, a tak skuteczne - podkreśla.

Jak informuje szpital, w ostatniej edycji programu przesiewowego przebadano 340 kobiet i 335 mężczyzn. W 5,5 proc. przypadków rozpoznano tętniaka aorty brzusznej lub tętnic biodrowych, a pacjentów objęto opieką poradni specjalistycznej, wyznaczając terminy wizyt nieprzekraczające 30 dni. Część przypadków kwalifikowała się do leczenia operacyjnego.

Tętniak aorty to stałe, odcinkowe poszerzenie światła aorty, które dotyczy wszystkich trzech warstw jej ściany, a prawidłowa średnica jest przekroczona o co najmniej 50 proc. - wyjaśnia lek. med. Mateusz Motyliński z Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej oraz Oddziału Chirurgii Naczyniowej SPWSZ w Szczecinie. Im większa średnica, tym większe ryzyko pęknięcia tętniaka, które może prowadzić do krwotoku, wstrząsu, a nawet do śmierci. Wskazania do leczenia tętniaka aorty zależą od jego wielkości. Te o niewielkiej średnicy nie muszą być operowane, ponieważ ryzyko ich pęknięcia jest niskie. Należy wówczas okresowo powtarzać badania diagnostyczne.

Aby móc skorzystać z badań, należy spełnić ściśle określone kryteria: mieć ukończony 65. rok życia i co najmniej trzy czynniki ryzyka. Wśród nich są nadciśnienie tętnicze, palenie papierosów, choroba wieńcowa, zaburzenia poziomu cholesterolu i trójglicerydów, płeć męska. Tętniak aorty stanowi wysokie zagrożenie szczególnie dla mężczyzn, ponieważ wśród nich występuje sześciokrotnie częściej niż u kobiet.

Badania realizowane były w ramach "Ogólnopolskiego programu badań przesiewowych w kierunku tętniaka aorty brzusznej" finansowanego z funduszy Ministerstwa Zdrowia.