Zakończyły się prace związane z modernizacją toru wodnego Świnoujście-Szczecin do głębokości 12,5 metra i budową nowych wysp na Zalewie Szczecińskim. Dzięki inwestycji maksymalne dopuszczalne zanurzenie statków, zawijających do Szczecina, zwiększy się z 9,15 m do ok. 11 m.

REKLAMA

To inwestycja, która otwiera wrota de facto dla Szczecina i tworzy zupełnie nowe możliwości, większe, szersze. Przede wszystkim podnosi możliwość przeładunku i w końcu rozwoju portu - powiedział podczas konferencji prasowej sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marek Gróbarczyk.

Jak dodał "zmieniający się układ polityczny na całym świecie, a przede wszystkim ruch towarowy powoduje, że to 12,5 metra to jest właśnie rzecz, którą najbardziej potrzebujemy, jeśli chodzi o rozwój Szczecina".

Pogłębione zostały 62 kilometry toru wodnego z głębokości 10,5 do 12,5 metra. Tor został też poszerzony z 90 do 100 metrów, wykonana została również dodatkowa mijanka na Zalewie Szczecińskim.

Nowe wyspy

Podczas pogłębiania toru wodnego wydobyto 24 mln m sześc. urobku, z którego powstały dwie wyspy - na 22. i 28. kilometrze, o średnicy odpowiednio ok. 1,3 km i ok. 1,8 km. Jedna z nich W22 (w konkursie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w 2020 roku wyłoniono dla niej nazwę Brysna) ma być siedliskiem ptaków.

Przy wszystkich inwestycjach, które bierzemy pod uwagę i na których nam zależy, również szanujemy przyrodę i staramy się działać w taki sposób, aby jak najmniej negatywnie na nią wpłynąć, a w miarę możliwości przeprowadzić kompensację - powiedziała sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Małgorzata Golińska.

Druga wyspa, W28 (o nazwie Śmięcka) jest czynnym polem refulacyjnym, gdzie odkładany będzie urobek z utrzymania toru wodnego.

Co roku około 500-600 tys. m sześc. tego urobku będziemy musieli wydobywać, żeby tę głębokość dalej zapewnić i utrzymać. Pogłębiarki będą po prostu zbierać ten urobek z toru i odkładać do środka naszego atolu. Jeśli chodzi o pojemność, to tu jest jeszcze około 16-17 mln m sześc. wolnego miejsca, to jest jakieś 30-40 lat odkładania tego urobku, więc mamy miejsce - powiedział dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie Wojciech Zdanowicz.

Jak podkreślił, pogłębienie toru wodnego poprawi konkurencyjność portów w Szczecinie i Policach, a także umożliwi wejście statków o zanurzeniu 11 metrów.

W praktyce to się przełoży na to, że zamiast 20 tys. ton ładunku, które w tej chwili może przewozić statek (...), będzie mógł przewozić 40-45 tys. ton ładunku. Ten sam statek - dodał Zdanowicz.

Inwestycja obejmuje też unowocześnienie Bazy Oznakowania Nawigacyjnego w Szczecinie, m.in. budynków administracyjno-biurowych, hali pław i magazynów.

Wartość projektu, realizowanego przy współudziale środków unijnych, wynosi 1,9 mld zł.