W poniedziałek rano szczecińscy kontrolerzy biletów po raz pierwszy ruszyli w miasto z małymi nasobnymi kamerami. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nie ujawnia jednak, ilu ich jest i gdzie operują. Kontrolerów pasażerowie nie rozpoznają również po "umundurowaniu". Kamery nie są podpięte np. do specjalnych kamizelek, jakich używają np. policjanci czy strażnicy miejscy. Co ważne, minikamery szczecińskich kontrolerów rejestrują tylko obraz, bez dźwięku. Decyzję o och zakupie podjęto po incydencie z lipca 2024 r., kiedy kontroler brutalnie potraktował pasażera autobusu linii 811.

REKLAMA

Kamera nie zdradzi kontrolera

Szczeciński Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zakupił 30 wideorejestratorów, by nadzorować pracę kontrolerów biletów i w razie sytuacji spornych z pasażerami dysponować nagraniami z interwencji.

W poniedziałek rano kontrolerzy po raz pierwszy ruszyli w miasto z małymi nasobnymi kamerami. ZDiTM nie ujawnia jednak, ilu ich jest i gdzie operują. Nie podajemy szczegółów z racji specyfiki ich pracy - powiedział rzecznik prasowy ZDiTM Kacper Reszczyński.

Kontrolerów nie można rozpoznać również po "umundurowaniu". Kamery nie są podpięte do specjalnych kamizelek, jakich używają np. policjanci czy strażnicy miejscy. Kamery mają klipsy, za pomocą których przypina się je do elementów ubioru - opisał Reszczyński.

Rzecznik podkreślił, że kamery włączane są tylko na czas kontroli, a po zakończeniu pracy kontrolerów nagrania będą automatycznie zapisywane na zabezpieczonym serwerze. Do tego systemu ma dostęp tylko kilku pracowników ZDiTM.

Reszczyński wyjaśnił też, że kamery nasobne rejestrują tylko obraz, bez dźwięku. Tak jak monitoring zainstalowany w pojazdach komunikacji miejskiej - przypomniał.

Nagrania z pracy kontrolerów biletów mają być pomocne przy rozpatrywaniu ewentualnych skarg pasażerów. Kamery kupiliśmy przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo pasażerów i kontrolerów - zaznaczył rzecznik ZDiTM.

Przygotowania do wprowadzenia wideorejestratorów

30 wideorejestratorów, stacje dokujące i system teleinformatyczny kosztowały 67,8 tys. zł. Zakup sfinansowano z budżetu miasta. Zanim kontrolerzy zaczęli pracę z wideo sprzętem, konieczne były zmiany w lokalnych przepisach (chodziło o regulacje dot. RODO) i zgoda prezydenta miasta. Przeprowadzono też szkolenia dla pracowników ZDiTM.

W połowie lutego br. zastępca prezydenta Szczecina Łukasz Kadłubowski zapowiedział zwiększenie liczby kontrolerów biletów w komunikacji miejskiej. Teraz jest ich 27. Miasto chce, by było ok. 40. Planuje też dokupienie wideorejestratorów.

Decyzję o wyposażeniu kontrolerów w kamery podjęto po tym, jak pod koniec lipca 2024 r. kontroler brutalnie potraktował pasażera autobusu linii 811. Incydent został nagrany, wideo trafiło do internetu i było szeroko komentowane.

Kamery nasobne coraz popularniejsze

W Polsce nie ma przepisów regulujących używanie kamer nasobnych przez pracowników transportu publicznego. Nie jest to zakazane. Jak wynika ze stanowiska prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przedstawionego w październiku 2024 r., kontrolerzy mogą nagrywać kontrolowanych pasażerów za pomocą rejestratorów obrazu i dźwięku. Muszą jednak uprzedzić o tym pasażera. Informacja o tym, że kontrola jest nagrywana, musi być, co podkreślił UODO, "zwięzła i zrozumiała", przekazana prostym językiem.

Kamer nasobnych od ponad 10 lat używają kontrolerzy w Opolu. Rejestrację wideo podczas kontroli biletów wprowadza też Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie.

Kontrolerzy biletów nie korzystają z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych, jaką w 2023 r. zostali objęci m.in. kierowcy autobusów i motorniczy. Rejestracja wideo pracy kontrolerów może być dowodem w sprawie, gdy w czasie interwencji dojdzie do znieważania, naruszenia nietykalności cielesnej lub napaści.

Opłata dodatkowa za przejazd bez biletu tramwajem lub autobusem w Szczecinie wynosi 200 zł. Jeśli nie ureguluje się jej w terminie siedmiu dni, trzeba zapłacić 400 zł.