Po napaści na Ukrainę Goleniów zrywa współpracę z rosyjskim miastem Gurjewskiem w obwodzie kaliningradzkim.
Dla każdego obserwatora wydarzeń na Ukrainie, czyli regularnej wojny, której powodem jest agresja Rosji na niepodległe, niezależne państwo, nie ulega żadnej wątpliwości, że jakakolwiek współpraca z organizacjami agresora, czy też z miastami partnerskimi powinna być natychmiast zerwana - przekazał burmistrz Goleniowa Robert Krupowicz.
Jak podkreślił burmistrz Goleniowa, była to "bardzo dobra współpraca". Cały czas podkreślaliśmy w naszej współpracy, że nie nawiązujemy kontaktów siostrzanych z reżimem Putina, tylko z ludźmi mieszkającymi w Gurjewsku, w obwodzie kaliningradzkim - wyjaśnił.
Drugim miastem partnerskim Goleniowa jest Sławuta na Ukrainie. Tam władze wysłały pismo ze słowami solidarności, wsparcia i deklaracją możliwie daleko idącej pomocy.