Trójkę dzieci wiózł w bagażniku auta kierowca zatrzymany przez policjantów szczecińskiej drogówki. O interwencję poprosili świadkowie, których zdziwił widok dzieci machających do innych aut przez tylną szybę.
Do zdarzenia doszło we wtorek. Policja otrzymała zgłoszenie od kierowców, których zdziwił widok dziecięcych twarzy wyglądających przez tylną szybę auta. Świadkowie poprosili o interwencję policjantów drogówki.
Po zatrzymaniu wskazanego auta, podejrzenia się potwierdziły. W bagażniku samochodu podróżowała trójka dzieci.
Kierowca tłumaczył, że dzieci były zmęczone, a on mieszkał niedaleko, więc postanowił udostępnić im przestrzeń bagażową, żeby mogły się położyć i zasnąć - opowiada w rozmowie z RMF FM mł. asp. Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Dzieci spać jednak nie poszły, a pobyt w bagażniku wykorzystały do zabawy. Do tego w samochodzie podróżowała jedna osoba więcej, niż wynosi limit, a pasażerka nie miała zapiętych pasów.
Interwencja zakończyła się skierowaniem do sądu wniosku o ukaranie kierującego.
Policjanci apelują nie tylko o ostrożność, ale też o przestrzeganie przepisów.
Tylko od wtorku na terenie województwa zachodniopomorskiego doszło do sześciu wypadków.
Funkcjonariusze zatrzymali kilkunastu nietrzeźwych kierowców.