Szczecińskie Centrum Zdrowia niesie pomoc uchodźcom z Ukrainy. Tylko w marcu ze wsparcia medycznego skorzystało 230 osób. W Centrum zatrudnieni zostali dodatkowi lekarze i personel mówiący po ukraińsku.
Szczecińskie Centrum Zdrowia w pomoc na rzecz uchodźców zaangażowało się już na początku wojny. Bardzo szybko powstała specjalna infolinia oraz punkt informacyjny, w którym Ukraińcy potrzebujący pomocy medycznej mogą uzyskać wszystkie informacje.
W centrum zatrudniony został dodatkowi personel - lekarz rezydent oraz pielęgniarka, którzy mówią w języku ukraińskim, a także tłumacz, w razie potrzeby pomagający w kontakcie z polskimi lekarzami. -
Czekamy na zgodę z Ministerstwa Zdrowia na zatrudnienie trzech kolejnych specjalistów. Pozwoli nam to znacznie rozszerzyć ofertę wsparcia i obsłużyć większą liczbę obywateli Ukrainy - mówi prof. dr hab. Beata Karakiewicz, kierownik Szczecińskiego Centrum Zdrowia.
Uchodźcy najczęściej zgłaszają się do lekarzy z chorymi dziećmi, które podczas ucieczki z kraju często przebywały w bardzo ciężkich warunkach. Wśród pacjentów są także często osoby z chorobami przewlekłymi, potrzebujące recept do wykupienia przyjmowanych leków oraz kobiety w ciąży, po porodach lub z problemami ginekologicznymi.
Do uzyskania pomocy potrzebny jest dokument potwierdzający przekroczenie granicy z pieczątką Straży Granicznej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie jest wymagany numer PESEL.
Nie odsyłamy jednak nikogo, nawet w przypadku braku dokumentów. Pomoc udzielana jest każdemu, kto jej potrzebuje - zapewnia prof. Beata Karakiewicz.
