Szczecińska policja wyjaśnia czy do miejskiego autobusu strzelono z wiatrówki. Jak poinformował Zarząd Dróg Transportu Miejskiego - do incydentu miało dojść w środę wieczorem. Nikt nie ucierpiał, w pojeździe została uszkodzona szyba.
W środę około godz. 18:30 w końcówce szczytu komunikacyjnego, autobus linii 87 ruszał z przystanku na ulicy Niemcewicza w kierunku ronda Sybiraków. Po chwili jednak gwałtownie zahamował, bo kierowca usłyszał huk, krzyk pasażerów i trzask pękniętej szyby.
Na miejsce natychmiast wezwano odpowiednie służby. Na szczęście nikt nie został ranny. W pojeździe uszkodzona została jedynie szyba.
Postępowanie w sprawie prowadzi policja, ale wygląda na to, że ktoś strzelił w kierunku autobusu z wiatrówki - tłumaczy Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZDiTM.
