Zima krzyżuje plany usunięcia uszkodzonego masztu oświetleniowego na stadionie Ruchu w Chorzowie. Demontowanie ogromnego słupa miało się rozpocząć wczoraj, ale ze względu na niekorzystne warunki pogodowe, prace zostały wstrzymane.
Demontowanie masztu przełożono wstępnie na najbliższy tydzień, ale tu znowu znaczący wpływ może mieć pogoda. A w najbliższych dniach znowu prognozowane są tu w regionie opady śniegu, choć już nie tak intensywne.
Demontowanie masztu to skomplikowana operacja. Prace związane z likwidowaniem oświetlenia i instalacji mają być prowadzone na wysokości około 50 metrów z wykorzystaniem specjalnego podnośnika.
Dla bezpieczeństwa wytyczono też promień ewentualnego upadku jupitera. Dlatego złożony został wniosek, aby w czasie prac z przebiegającej tuż przy chorzowskim stadionie Drogowej Trasy Średnicowej, wyłączyć z ruchu część tej drogi na pasach w stronę Katowic.
Po wykryciu uszkodzenia jednego z masztów, część stadionu została całkowicie zamknięta. Jeśli prace będą się przedłużać, Ruch może zacząć wiosenną kolejkę na stadionie rezerwowym w jednym ze śląskich miast.