Śląscy policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn, który zawarli blisko 2500 fikcyjnych umów ubezpieczeniowych. Otrzymali za nie ponad 65 mln zł nienależnych prowizji od wielu towarzystw ubezpieczeniowych.
Jak podał w piątek zespół prasowy śląskiej policji, śledztwo w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach. Nadzoruje je Prokuratura Regionalna w Katowicach.
Zatrzymani to pięciu mieszkańców województwa śląskiego w wieku od 34 do 42 lat, którzy, według ustaleń śledztwa, od maja 2012 r. do lutego 2015 r. zorganizowali i prowadzili proceder pośrednictwa przy zawieraniu umów ubezpieczenia na życie. Oferowali podpisanie bardzo korzystnych polis, które powiązane były również z programem oszczędnościowym.
"Część osób, które podpisały wnioski ubezpieczeniowe została wprowadzona w błąd przez nieuczciwych agentów. Osoby te usłyszały, że nie będą musiały początkowo samodzielnie opłacać składek, a po kilku miesiącach mogą bez żadnych konsekwencji zrezygnować z umowy. Aby skorzystać z tej +promocji+, musieli zachęcić następną osobę do przystąpienia do ubezpieczenia" - opisują policjanci.
Oszuści sami opłacali pierwsze składki, a wprowadzona w błąd firma ubezpieczeniowa, po otrzymaniu pierwszej raty składki, wypłacała agentowi prowizję. Policja zaznacza, że część z tych umów była całkowicie fikcyjna. Podejrzani wystawili fałszywe dokumenty, posługując się personaliami osób, których dane pozyskiwali z innych ubezpieczalni. Oferowali również drobne kwoty osobom za samo podpisanie ubezpieczenia, jednocześnie wystawiając im fałszywe zaświadczenia o dochodach, aby móc wyłudzić wyższe prowizje.
Kwoty miesięcznych składek podpisanych umów wynosiły od 1 tys. do 5 tys. zł, co pozwalało oszustom jednorazowo wyłudzić prowizję w wysokości blisko 50 tys. zł. Zdarzało się również, że jedna osoba widniała na kilku takich umowach. Podejrzani zawarli w sumie blisko 2500 fikcyjnych umów ubezpieczeniowych, za które otrzymali ponad 65 mln zł.
W Prokuraturze Regionalnej w Katowicach podejrzani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wielu oszustw ubezpieczeniowych. Ponadto jeden z mężczyzn usłyszał zarzut założenia i kierowania grupą przestępczą. Wszystkim zatrzymanym grozi kara do 10 lat więzienia.
Wobec mężczyzn zastosowano: poręczenia majątkowe, dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono także mienie podejrzanych o wartości ok. 2 mln zł. Policja zaznacza, że postępowanie ma charakter rozwojowy i planowane są dalsze zatrzymania w tej sprawie.
kon/ lena/