Ostrzeżenie przed silnym wiatrem w południowej części województwa śląskiego. Chodzi o okolice Żywca, Cieszyna i Bielska-Białej. Wiatr w Beskidach przynosi tam też kolejny już w ostatnim czasie powiew wiosny, co nie jest dobrą wiadomością dla narciarzy, zwłaszcza przed feriami. Sprawdź gdzie można poszusować.
Reporter RMF FM sprawdził jak na kilka dni przed rozpoczęciem ferii wygląda sytuacja na beskidzkich stokach.
W Wiśle można teraz jeździć tylko na 3 stokach. Pozostałe ośrodki ogłosiły albo kilkudniowe przerwy techniczne, albo zamknęły trasy zjazdowe do odwołania.
W Szczyrku, Korbielowie, Istebnej czy Zwardoniu jest podobnie. Powód to oczywiście brak śniegu. Teraz w górach, oprócz dającego się we znaki wiatru, miejscami pada deszcz, a termometry wskazują kilka stopni powyżej zera. W rejonie najwyższego szczytu Beskidów-Babiej Góry też na razie temperatura jest dodatnia.
Jak informuje reporter RMF FM, są nieco lepsze wiadomości dla narciarzy. W Wiśle np. jutro padający obecnie deszcz ma przejść w opady śniegu i pod koniec tygodnia mają się one nasilić.
Do tego temperatura nocą-według prognoz-może spaść poniżej zera. A to pozwalałoby już na sztuczne dośnieżanie stoków. Może więc nie wszystko jeszcze stracone.