Jest tymczasowy areszt dla kierowcy, który we wtorek doprowadził do tragicznego wypadku na Opolszczyźnie. Zginęły wtedy trzy osoby - dwoje dorosłych i dziecko.
26-letni kierowca, który we wtorek doprowadził do tragicznego wypadku na Opolszczyźnie, został tymczasowo aresztowany.
Wcześniej prokurator postawił mu zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku.
Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło we wtorek na wysokości miejscowości Grzeboszowice (to przysiółek Sieroniowic w pow. strzeleckim) ok. godz. 16:20.
26-latek kierujący hondą wyprzedzał ciężarówkę. Po powrocie na swój pas ruchu uderzył w tył jadącego przed nim seata.
Impet uderzenia spowodował, że kierująca seatem młoda kobieta zjechała na przeciwległy pas ruch i zderzyła się czołowo z samochodem marki Infiniti, którym podróżował mężczyzna z dzieckiem - mówiła RMF FM rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich mł. asp. Dorota Janać.
Mimo reanimacji nie udało się uratować 30-letniej kobiety. Zginęli też mężczyzna i dziecko podróżujący Infiniti