Pod koniec maja otwarty zostanie „The Loop”, czyli długodystansowy, 250-kilometrowy wielki szlak turystyczny, który swój początek i koniec będzie miał w Bielsku-Białej. To wspólna inicjatywa władz miasta, Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i LOT Beskidy.

REKLAMA

"The Loop" w całości oparty jest na szlakach PTTK i zintegrowany z siecią schronisk górskich. To trasa wykorzystująca duże odcinki istniejących tras turystycznych w Beskidach Śląskim i Żywieckim wraz z fragmentem Beskidu Małego - czytamy na stronie Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

Wielka pętla beskidzka będzie mieć 250 kilometrów długości przy łącznym przewyższeniu przekraczającym 20.000 metrów. Szlak ma swój początek w tym samym miejscu, w którym się kończy – czyli na bielskiej polanie pod Dębowcem.

Trasa zaprojektowana jest tak, aby można ją było pokonać w czasie dwutygodniowego urlopu, mając po drodze dostęp do noclegów w wysokim, jak na warunki górskie, standardzie.

Szlak powstaje z inicjatywy miasta Bielska-Białej we współpracy z Lokalną Organizacją Turystyczną Beskidy i PTTK, a w jego współtworzeniu udział biorą leżące na trasie schroniska górskie, władze regionów, instytucje kultury, organizacje turystyczne, samorządy i stowarzyszenia.

"The Loop" ma już swoje logo - to nazwa szlaku wpisana w okrąg, u podnóża którego jest kontur gór, a litery o zastępuje znak nieskończoności – z jednej strony to pętla, z drugiej sugestia do przemierzania tych terenów w nieskończoność. Autorką znaku jest Aleksandra Tarnawa.

Trasa wielkiej pętli beskidzkiej

Wstępny przebieg "The Loop" wiedzie przez Szyndzielnię, Klimczok, Błatnią, Brenną, Równicę, Czantorię Wielką, Stożek, Przełęcz Kubalonkę, Baranią Górę, Węgierską Górkę, koło Stacji Abrahamów i Słowianki, przez Rysiankę, Halę Miziową i Pilsko, później prawie 30 kilometrów do Babiej Góry – na Markowe Szczawiny i stację na Jaworzynie, pętlą wokół Babiej Góry, do Zawoi i przez Jałowiec do Chaty Adamów, przez Park Etnograficzny w Ślemieniu, Chatkę Gibasówkę, przez Beskid Mały do Międzybrodzia i na Górę Żar, gdzie jest możliwość lotniczej przygody. Ostatni akt to przekroczenie Soły, wyjście na Rogacz i Magurkę, Kozią Górę i powtórnie na Szyndzielnię – w ten sposób zamykamy pętlę.

Przejście szlaku będzie honorowane odznaką. Trasa ma być gotowa na 27 maja br. kiedy to w Bielsku-Białej odbędzie się duża impreza podróżniczo-górska.