​Prokuratura zajmie się sprawą poniedziałkowego pożaru pawilonu handlowego w Rudzie Śląskiej. Obiekt doszczętnie spłonął.

REKLAMA

Z bardzo wstępnych ustaleń biegłego, do których dotarł reporter RMF FM Marcin Buczek, wynika, że przyczyną pożaru pawilonu handlowego w Rudzie Śląskiej mogło być zwarcie instalacji elektrycznej w jednym ze sklepów. Policja będzie teraz czekać na oficjalną opinię specjalisty.

Prokuratorskie śledztwo będzie prowadzone w sprawie spowodowania pożaru oraz wyrządzenia strat w wielkich rozmiarach.

Te na razie trudno oszacować. Wiadomo, że całkowicie spłonęły trzy znajdujące się w pawilonie handlowym sklepy wraz z zaopatrzeniem oraz połączony z obiektem warsztat samochodowy (zniszczone zostały również trzy pojazdy).

Inspektor budowlany zdecyduje, co stanie się ze zniszczonym budynkiem.

Opis / Kasia Zaremba / PAP
Opis / Kasia Zaremba / PAP
/ Lens Studio Fotografia Ratownicza / Gorąca Linia RMF FM
Opis / Kasia Zaremba / PAP
Opis / Kasia Zaremba / PAP
/ PSP/st. ogn. Dawid Strączek /
Opis / Kasia Zaremba / PAP
Opis / Kasia Zaremba / PAP
Opis / Kasia Zaremba / PAP
/ Lens Studio Fotografia Ratownicza / Gorąca Linia RMF FM

Dogaszanie trwało całą noc

Do pożaru pawilonu handlowego przy ul. Teatralnej w Rudzie Śląskiej doszło ok. godz. 16:00 w poniedziałek 25 listopada.

W obiekcie działał m.in. market odzieżowy. Nad miastem pojawił się olbrzymi słup czarnego dymu.

Na miejsce wysłano ponad 20 zastępów straży pożarnej, w tym pojazdy specjalne - trzy drabiny, cysternę i kontener SPGaz z aparatami powietrznymi, z których w trakcie akcji korzystali strażacy.

Po godz. 18:00 w poniedziałek strażacy poinformowali, że pożar został opanowany, natomiast gaszenie ognia, a następnie dogaszanie pogorzeliska trwało całą noc z poniedziałku na wtorek.

Obiekt doszczętnie spłonął. Nikomu nic się nie stało.