Około 150 osób poszukiwało ponownie w terenie zaginionej Karoliny Wróbel z Czechowic-Dziedzic. 24-latka wyszła z domu 3 stycznia. W tej sprawie została już zatrzymana jedna osoba. Mężczyzna usłyszał zarzut, ale śledczy nie ujawniają jego treści.
Karolina Wróbel wyszła z domu 3 stycznia wieczorem. Miała za chwilę wrócić. W domu czekała na nią dwójka dzieci. Od tej pory nie ma kontaktu z 24-latką.
Zatrzymany w tej sprawie mężczyzna usłyszał zarzut i jest w areszcie. Śledczy nie informują o szczegółach. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Katowicach.
W pierwszych dniach po zaginięciu Karoliny Wróbel akcja poszukiwawcza koncentrowała się w rejonie stawu Błaskowiec. W ostatni weekend w teren znów ruszyło około 150 osób.
Jak powiedział RMF FM Sławomir Kocur, rzecznik KMP w Bielsku-Białej, tym razem przeszukiwane były koryta rzek: Biała i Wisła. W akcji brali udział policjanci, strażacy i inne służby, w tym grupa z psami wyszkolonymi do poszukiwania zwłok. Użyte zostały także cztery drony.
Akcja nie przyniosła rezultatu.
Karolina Wróbel ma około 167 cm wzrostu, jest szczupła, ma długie ciemnoblond włosy, nos normalny, uszy przyległe, brązowe oczy, tatuaż na prawej ręce w okolicy nadgarstka od zewnętrznej strony w postaci dwóch szlaczków przypominających odwrócone V. Na podbrzuszu ma bliznę po cesarskim cięciu.
W dniu zaginięcia ubrana była w czarną kurtkę z kapturem obszytym futrem koloru jasnobrązowego, jasnoróżowy szalik, czarne leginsy z różowymi wzorami koloru na wysokości obu ud, czarne zimowe buty.
Osoby, które znają miejsce pobytu zaginionej, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Czechowicach-Dziedzicach przy ul. Mickiewicza 1 tel. 47 857 08 10 lub kontakt z Komendą Miejską Policji w Bielsku-Białej tel. 857 12 55.