​Premier Mateusz Morawiecki podczas środowego spotkania zapewnił o wsparciu ze środków rządowych budowy nowego stadionu w Chorzowie - poinformował prezydent miasta Andrzej Kotala. "Mówimy o dotacji na poziomie 50 procent wartości inwestycji" - dodał.

REKLAMA

Według informacji chorzowskiego magistratu w środowym spotkaniu z premierem wzięli też udział m.in. prezes piłkarskiego Ruchu Chorzów Seweryn Siemianowski i szef rady nadzorczej klubu Marcin Mańka.

"Teraz rozmowy prowadzone będą już bezpośrednio z ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem. Ruszamy z opracowaniem harmonogramu i zabezpieczeniem pozostałej kwoty niezbędnej do rozpoczęcia inwestycji" - napisano w komunikacie urzędu miasta.

Prezydent w mediach społecznościowych doprecyzował, że dotacja jeszcze w tym roku ma wynieść ok. 120 mln.

Ju po spotkaniu z @MorawieckiM . Szef rzdu zapewni o wsparciu ze rodkw rzdowych budowy stadionu dla @RuchChorzow1920 . Mwimy o dotacji na poziomie 120 mln z jeszcze w tym roku. Teraz rozmowy z @KamilBortniczuk. Ruszamy z harmonogramem i zabezpieczeniem pozostaej kwoty.

andrzej_kotalaApril 26, 2023

Piłkarze "Niebieskich" w tym sezonie walczą o awans do ekstraklasy. Po 28 kolejkach są wiceliderem.

Od początku rundy wiosennej swoje "domowe" mecze rozgrywają w Gliwicach z powodu konieczności demontażu masztów oświetleniowych na ich obiekcie. Umowa dotycząca dzierżawy obowiązuje do końca czerwca. Koszty pokrywa samorząd Chorzowa, który jest właścicielem stadionu Ruchu i ma 25 procent udziałów w tym klubie.

Zgodnie ze złożonym wnioskiem licencyjnym w przypadku awansu chorzowianie będą gościli rywali na Stadionie Śląskim, który też leży w Chorzowie, ale jego właścicielem jest samorząd województwa. Jako obiekt zastępczy zgłoszony został stadion w Gliwicach, gdzie ich mecze gromadzą komplety kibiców - niemal 10 tysięcy). Widownia "Śląskiego" może pomieścić prawie 55 tysięcy ludzi.

Ruch jest 14-krotnym mistrzem Polski. Pierwszy tytuł wywalczył w 1933 roku, ostatni - w 1989.

W 2019 roku władze Chorzowa ogłosiły, że nowy stadion Ruchu powstanie w ciągu trzech lat. Miał kosztować 150 mln. Ostatecznie inwestycja nie została zrealizowana.

Kwestia budowy nowego stadionu, na którym mogliby podejmować rywali "Niebiescy", wzbudza emocje kibiców od lat. Co jakiś czas sympatycy klubu demonstrują na ulicach miasta swoje niezadowolenie z istniejącej sytuacji. Ostatni raz do takiej sytuacji doszło przed startem rundy wiosennej.

Ruch jest 14-krotnym mistrzem Polski. Pierwszy tytuł wywalczył w 1933 roku, ostatni - w 1989. Teraz stara się o powrót do najwyższej klasy.

Na początku kwietnia z premierem Morawieckim i ministrem Bortniczukiem w Warszawie spotkał się inicjator powstania kilka lat temu sektora rodzinnego Ruchu Szymon Michałek. Wtedy padła po raz pierwszy deklaracja rządowego wsparcia budowy nowej areny Ruchu.

Kolejnym etapem było środowe spotkanie władz miasta i klubu z szefem rządu.

Obecny stadion Ruchu oddano do użytku w 1935 roku.