Strażakom po ponad 6 godzinach udało się ugasić pożar, który wybuchł w kościele pw. św. Floriana w Sosnowcu. Spalił się cały dach świątyni. W nocy trwało dogaszanie.
Ogień na dachu sosnowieckiego kościoła pojawił się po godzinie 14. W trwającej wiele godzin akcji gaśniczej brało udział nawet około 70 strażaków.
O 20.38 mniej więcej pożar został opanowany. Teraz trzeba wszystkie elementy, gdzie mogłoby dojść do zarzewi ognia, trzeba rozebrać i przelać. Może to trwać nawet całą noc - mówił mł. bryg. Tomasz Dejnak z Komendy Miejskiej PSP w Sosnowcu.
Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, że spalił się cały dach kościoła. Do wnętrza świątyni płomienie nie doszły, jednak elementy dachu spadły do środka.
Strażak podkreślił, że na ten moment niemożliwa jest ocena strat. Ciężko powiedzieć o powierzchni pożaru. To wyjdzie po rozebraniu tej konstrukcji. Okazało się, że jest to konstrukcja z jednej strony blacha, w środku drewniana, a od wewnątrz podbitka drewniana, więc to jest ta zamknięta przestrzeń, w której się ten pożar rozprzestrzeniał - dodał mł. bryg. Dejnak.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Do gaszenia pożaru wezwano m.in. dwa wozy z drabinami oraz jeden z podnośnikiem.
Akcja jest trudna - dach ma konstrukcję drewnianą i blaszane poszycie, przez które trudno było się dostać do źródeł pożaru pomiędzy blachą a drewnianą podbitką - informował w godzinach popołudniowych mł. bryg. Tomasz Dejnak z Komendy Miejskiej PSP w Sosnowcu.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Po godz. 17 mł. bryg. Dejnak poinformował, że teraz strażacy gaszą również pożar od wewnątrz. Elementy podbitki wewnątrz kościoła uległy spaleniu, pojawiło się tam bezpośrednie dojście do źródeł ognia i teraz prowadzimy działania także od tej strony, wprowadziliśmy tam ratowników - powiedział strażak.
Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Ponieważ kościół jest oddalony od innych budynków, nie było konieczności ewakuacji.
W nocy trwało dogaszanie i usuwanie zniszczonych elementów.
W tej części dachu, gdzie pojawił się ogień, znajdują się panele fotowoltaiczne. Nie wiadomo na razie, czy to one mogły przyczynić się do wybuchu pożaru.
Kościół św. Floriana w Sosnowcu znajduje się przy ul. Gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego.
Biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak wydał komunikat w sprawie pożaru w parafii św. Floriana.
"Dzięki zaangażowaniu i ofiarności duszpasterzy parafii oraz strażaków wyniesiono i uratowano Najświętszy Sakrament oraz naczynia i szaty liturgiczne z zakrystii. Akcja ratownicza nadal trwa" - czytamy w oświadczeniu.
Jak podkreślił biskup sosnowiecki, "jestem wdzięczny służbom ratowniczym - Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej, Policji, Straży Miejskiej, Powiatowemu Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Sosnowiec, Pogotowiu Ratunkowemu - za ofiarność przy gaszeniu pożaru i zabezpieczaniu miejsca". "Straty i zniszczenia są ogromne, chociaż jeszcze nie do końca oszacowane" - dodał.
"W najbliższą niedzielę we wszystkich parafiach naszej diecezji zostanie odczytany list skierowany do wiernych diecezji sosnowieckiej. Poinformuję także o sposobach pomocy parafii św. Floriana. Wszelką pomoc można też już teraz kierować na numer konta parafialnego. Liczę na hojność i wsparcie wszystkich ludzi dobrej woli" - czytamy w komunikacie.