Nocny pożar w Zabrzu. Z kamienicy ewakuowano 13 osób, 5 trafiło do szpitala.

REKLAMA

Wszyscy poszkodowani trafili na badania, bo przebywali tam, gdzie było silne zadymienie. Wśród tych pięciu osób jest troje dzieci: jedno ma rok, a dwoje kolejnych po 3 lata.

Pożar wybuchł w mieszkaniu na pierwszym piętrze, które całkowicie się spaliło. Na miejsce przyjechało 5 strażackich wozów. Rozpoczęta około 2:30 akcja, zakończyła się o 6.

Dla ewakuowanych w nocy podstawiono specjalny autobus. Do mieszkań na razie mogą wrócić tylko na chwilę.

W lokalu, gdzie pojawił się ogień, całkowicie spaliła się instalacja elektryczna. Niewykluczone, że właśnie zwarcie mogło doprowadzić do pożaru.

Dlatego, zanim lokatorzy będą mogli wrócić do siebie na stałe, trzeba sprawdzić stan instalacji elektrycznej w całej kamienicy.