Katowiccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy oszukali Ukrainki oferując im do wynajmu mieszkania, których nie mieli. Jeden z podejrzanych został aresztowany, drugi objęty policyjnym dozorem.
Zrozpaczonym, oszukanym kobietom pomogli policjanci prowadzący sprawę. Zorganizowali dla nich nie tylko noclegi, ale także przeprowadzkę i zbiórkę żywności oraz najpotrzebniejszych rzeczy na start w Polsce.
Jak podaje policja sprawcy na jednym z portali społecznościowych oferowali mieszkanie pod wynajem w Katowicach. Jednego dnia dwukrotnie oszukali ukraińskie kobiety.
Na jednej ze stacji paliw podpisali umowę najmu z trzema kobietami. Kiedy zapłaciły 1 ty. 100 dolarów, otrzymały adres mieszkania. Bardzo się zdziwiły, kiedy drzwi otwarło im starsze małżeństwo informując, że jest to ich mieszkanie i nigdy nie zamierzali nikomu go wynajmować - podała policja.
W ten sam sposób została oszukana Ukrainka, która z oszustami w tym samym dniu podpisała umowę w jednej z galerii handlowych. Przekazała oszustom 3 tys. 100 zł za wynajem.
Do kolejnego oszustwa doszło za pośrednictwem komunikatora. Mężczyźni namówili kolejną kobietę na zrobienie przelewu bankowego 1 tys. 600 zł za wynajem mieszkania.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Zatrzymani mają 22 i 29 lat. Grozi im do ośmiu lat więzienia. Starszy może spędzić za kratkami więcej czasu, bo działał w warunkach recydywy. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem i poręczeniem majątkowym w wysokości 20 tys. zł. Młodszy z zatrzymanych, na wniosek śledczych, został przez sąd tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.