​Na wiernych, którzy na kolanach przemieszczą się do relikwii św. Walentego w sanktuarium św. Walentego w Bieruniu - czeka nie lada atrakcja. Będą mieli okazję na obejrzenie niezwykłego dzieła. Chodzi o odkryte za ołtarzem malowidło z XVIII wieku.

REKLAMA

Podczas remontu XVII-wiecznego sanktuarium św. Walentego w Bieruniu, za ołtarzem głównym odkryto stare malowidło - podaje portal tychy.naszemiasto.pl

Jak wyjaśnia dr Anna Zadora, właścicielka jednej z pracowni konserwatorskiej w Chorzowie, technika i technologia dzieła wskazują na wiek XVIII, zwłaszcza czerwona zaprawa przemawia bardziej za wiekiem XVIII niż XVII, z którego pochodzą pierwsze wzmianki o sanktuarium.

Malowidło jest wykonane temperą jajową, z użyciem szlachetnych, naturalnych pigmentów, co było jeszcze powszechnie stosowane w malarstwie XVIII- wiecznym, szczególnie na desce - przekazała Anna Zadora.

Odkryte malowidło jest nie tylko świetnie zachowane, ale jest też bardzo dobre warsztatowo.

Już sama tempera jest techniką szlachetną i trwałą. Autor jest nieznany, co nie powinno dziwić. W XVIII wieku dopiero rodziła się potrzeba sygnowania prac. Z pewnością był to bardzo dobry malarz - rzemieślnik. Mamy tutaj bardzo precyzyjne, poprawne anatomicznie rysy twarzy, fantastycznie przedstawione detale stroju (niezwykle subtelnie, delikatnie namalowane koronki) oraz perizonium, czyli przepaski na biodrach ukrzyżowanego Chrystusa - rozwiane fałdy tkaniny na wysokości uda. Poprawnie pod względem anatomicznym przedstawione jest ciało Chrystusa, trafnie oddany charakter umęczonej twarzy, wprawnie namalowana korona cierniowa na tle aureoli. Do tego jeszcze napisy wykonane klasyczną antykwą - opowiada dr Anna Zadora.

Renowacja sanktuarium św. Walentego w Bieruniu trwała pięć lat, w latach 2017-2022. Kosztowała ok. 2 mln zł.