O krok od kolejowej tragedii niedaleko Gliwic w Śląskiem. W poniedziałek pociąg Intercity wjechał tam w metalową konstrukcję, która znajdowała się na torowisku. Sprawą zajmuje się już policja.
Na przeszkodę najechał pociąg jadący z Raciborza do Olsztyna. To odcinek Taciszów-Gliwice Łabędy.
W pociągu było 50 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.
Po zatrzymaniu trzeba było jednak dokładnie sprawdzić zarówno cały skład, jak i tory. Uszkodzeń nie stwierdzono.
Na miejsce skierowano pracowników kolei, którzy zajęli się usuwaniem przeszkody. Ruch pociągów w tym miejscu odbywał się, ale tylko jednym torem, co powodowało zmiany w komunikacji.
Ostatecznie pociąg po czterech godzinach mógł wreszcie ruszyć, a pół godziny później przywrócono tam także ruch już według rozkładu.