Katowice będą starały się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Kilka lat temu przegrały rywalizację z Wrocławiem. Starania o ten prestiżowy tytuł Katowice symbolicznie zainaugurowały w sąsiednim Sosnowcu.
Katowice i Sosnowiec są liderami prac nad wnioskiem aplikacyjnym, który musi być gotowy do połowy września. Choć formalnie o tytuł ESK może ubiegać się jedno miasto, stolica woj. śląskiego ma reprezentować potencjał kulturalny całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM).
W prace włączą się przedstawiciele samorządów i instytucji kultury z wielu miast metropolii, skupiającej ponad 40 miejscowości z centralnej części woj. śląskiego.
Idziemy ścieżką niemieckiego Zagłębia Ruhry, gdzie w przeszłości o tytuł ESK z powodzeniem ubiegało się miasto Essen, występując niejako w imieniu całego tego regionu. Również my chcemy wspólnie wygrać i jako metropolia stać się regionem kultury - tłumaczył prezydent miasta Marcin Krupa.
Na miejsce symbolicznej inauguracji starań miast Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego - pod szyldem Katowic - o tytuł ESK nieprzypadkowo wybrano Teatr Zagłębia w Sosnowcu. Miasta, stereotypowo kojarzone często z wzajemnymi animozjami, będą ściśle współpracować w pracach nad wnioskiem. Jesienią tego roku Sosnowiec będzie też gospodarzem Kongresu Metropolia Kultury.
Nasza różnorodność to wartość i zaleta regionu. Jeżeli potrafimy pozytywnie zagospodarować i wykorzystać różnice - także te między Śląskiem i Zagłębiem - powinniśmy być w gronie faworytów do tytułu ESK. Bo tak naprawdę nie ma między nami żadnych rzek, które nas dzielą; są tylko mosty, które nas łączą. Nie trzeba nic zasypywać, trzeba korzystać z tych mostów - przekonywał prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.
Prezydent Katowic przypominał, że miasto ubiegało się już - bez powodzenia - o tytuł ESK w roku 2016, a od tego czasu potencjał stolicy GZM znacząco wzrósł. Powstały nowe instytucje, realizowane są nowe projekty, została zbudowana siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w powstałej kosztem ponad 1 mld zł Strefie Kultury.
Z inicjatywą starań miast GZM o tytuł ESK 2029 wyszedł przed rokiem europoseł Lewicy Łukasz Kohut. Podczas czwartkowej inauguracji starań samorządowcy i szefowie instytucji kultury - wśród nich dyrektorzy Teatru Śląskiego w Katowicach i Teatru Zagłębia w Sosnowcu - zostali symbolicznie "przywiązani do kultury" opaskami wykonanymi z materiałów wykorzystywanych w prezentowanych w regionie spektaklach teatralnych. To "przypominajka" i zobowiązanie do działań, których zwieńczeniem ma być zwycięstwo w rywalizacji o tytuł ESK w 2029 roku.
Uczestnicy inauguracji musieli też na gorąco odpowiedzieć na pytanie: "po co nam kultura?", wpisując odpowiedź na specjalnie przygotowanej ściance. "Dla odmiany naszych miast" - napisał prezydent Katowic. "Bo inspiruje; łączy; bo uczy i otwiera horyzonty; pozwala mądrze i pięknie żyć; pobudza wyobraźnię i daje oddech; by dawać spełnienie emocjonalne; żeby zmieniać świat" - pisali samorządowcy i ludzie kultury.
Zespół przygotowujący wniosek aplikacyjny działa przy Instytucji Kultury im. Krystyny Bochenek Katowice - Miasto Ogrodów. Obecnie - jak zapowiedział prezydent Krupa - rozpoczął się etap szerokich konsultacji, w ramach których zgłaszane będą kolejne pomysły i powstanie plan działań. Odbędzie się to z udziałem przedstawicieli miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz samej GZM, która również jest zaangażowana w projekt, zarówno merytorycznie, jak i organizacyjnie oraz finansowo.
Proces ubiegania się o tytuł ESK i późniejszej realizacji obchodów ma kilka etapów: przygotowanie pierwszej wersji aplikacji, poprzedzone badaniami i obszernymi konsultacjami, preselekcja kandydatur (jesienią tego roku), uszczegółowienie aplikacji i programu planowanych obchodów z uwzględnieniem rekomendacji, ostateczne wyłonienie ESK 2029 roku (do końca 2024 r.), czteroletnie przygotowania, główne obchody w 2029 roku oraz ewaluacja projektu do końca roku 2030.
W 2029 roku tytuł Europejskiej Stolicy Kultury otrzymają dwa miasta - jedno w Polsce i jedno w Szwecji. Oprócz Katowic, deklaracje ubiegania się o tytuł złożyli wcześniej samorządowcy z Rzeszowa i Kielc, a w woj. śląskim przymierzają się do tego także Bielsko-Biała i Jastrzębie-Zdrój. Wyboru miasta - Europejskiej Stolicy Kultury dokonuje powołany przez Komisję Europejską 12-osobowy panel ekspertów, wśród których dwie osoby będą wskazane przez stronę polską.
Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury jest przyznawany od ponad 30 lat jednemu lub kilku miastom z państw Unii Europejskiej. Ośrodki, które tytuł ten otrzymują, przez cały rok stają się animatorami życia kulturalnego Unii, prezentując też swoją ofertę i dziedzictwo na arenie międzynarodowej. Otrzymanie tytułu i wsparcia finansowego jest okazją do promocji regionów i przyciągnięcia zagranicznych gości. Dotychczas tytuł ESK otrzymały dwa polskie miasta: w 2000 r. Kraków i w 2016 r. Wrocław.