1500 zł mandatu i 15 punktów karnych – takie konsekwencje poniósł kierowca opla, który omal nie potrącił dwojga dzieci na przejściu dla pieszych na Jaworznie. Całą sytuację zarejestrowała kamera w innym samochodzie.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Śląska policja w piątek ku przestrodze opublikowała nagranie. Widać na nim jak opel wjeżdża na pasy, na którym są już dwie młode osoby. Widząc szybko zbliżające się auto rozbiegają się one w dwóch różnych kierunkach, w ostatniej chwili unikając potrącenia. Kierowca zdołał zatrzymać opla na środku oznakowanego przejścia dla pieszych.
Policjanci po otrzymaniu nagrania z innego samochodu - który zatrzymał się przed przejściem - ustalili kto prowadził opla i nie ustąpił pierwszeństwa pieszym. Ukarali go mandatem i punktami karnymi. "Ta sytuacja mogła skończyć się tragicznie i mieć bardzo poważne konsekwencje. W tym przypadku na szczęście nikt nie ucierpiał" - dodali policjanci.
Jak podaje komenda wojewódzka w Katowicach, od początku roku na śląskich drogach doszło już do kilkudziesięciu wypadków z udziałem pieszych, w których kilka osób zginęło, a inni zostali ranni. Mundurowi po raz kolejny apelują do kierowców, by zawsze zwalniali przed przejściami dla pieszych i zachowali szczególną ostrożność.
"Zawsze przewiduj zagrożenie. Jeśli widoczność w obrębie wejścia na przejście dla pieszych zasłania jakaś przeszkoda, np. samochód, drzewo, krzaki itp. zakładaj zawsze, że może tam znajdować się pieszy, któremu trzeba ustąpić pierwszeństwa. Traktuj przejścia dla pieszych i ich okolice, jak drogi z pierwszeństwem przejazdu, gdzie obowiązkowo trzeba ustąpić pierwszeństwa" - przypominają policjanci.
Swój apel kierują również do pieszych, którzy nie tylko powinni stosować się do podstawowych zasad poruszania się w rejonach dróg i na przejściach dla pieszych, ale też zadbać o to, by być bardziej widoczni dla kierowców. Wejście wprost pod jadący pojazd, nawet zgodnie z przepisami, może skończyć się dla pieszego tragicznie - przypominają mundurowi