Nie żyje właściciel auta poszukiwany w związku z makabrycznym odkryciem w Będzinie (Śląskie). Dziennikarze RMF FM informowali wczoraj, że w jednym z samochodów na terenie miasta znaleziono ciało zawinięte w dywan. Dziś okazuje się, że właściciel auta najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Są też pierwsze informacje na temat tożsamości ofiary.
We wtorek na jednym z parkingów w Będzinie w zaparkowanym samochodzie znaleziono zwłoki zawinięte w dywan. O sprawie informowaliśmy wczoraj na naszych stronach w internecie. Z pierwszych informacji wynikało, że policja poszukuje właściciela pojazdu.
O godz. 16:30 dostaliśmy informację o nieprzyjemnym zapachu wydobywającym się z samochodu znajdującym się na jednym z parkingów na osiedlu Syberka - mówił w polsatnews.pl Marcin Szopa z KPP w Będzinie. Na miejscu policjanci w jednym z aut znaleźli zwłoki zawinięte w dywan - ciało leżało w bagażniku i na tylnej kanapie. Były w stanie zaawansowanego rozkładu, osoba jest w tym momencie określana jako NN. Czekamy na wyniki sekcji zwłok - zaznaczył sierż. szt. Szopa.
Policjanci próbowali dotrzeć do właściciela pojazdu. Teraz wiadomo, że osoba ta nie żyje.
Podczas interwencji okazało się, że właścicielem pojazdu jest mieszkaniec osiedla Syberka. Śledczy siłą weszli do jego mieszkania, gdzie znaleźli w łazience zwłoki 47-letniego mężczyzny. Na miejscu lekarz wykluczył działania osób trzecich - stwierdził policjant.
Z najnowszych ustaleń śledczych wynika, że w dywan zawinięte były zwłoki kobiety, a właścicielem pojazdu, w którym je znaleziono, był najprawdopodobniej brat ofiary. Śledczy przypuszczają, że to on zabił kobietę, a później popełnił samobójstwo.
Przyczynę i czas zgonu kobiety ma ustalić sekcja zwłok. Śledczy będą też potwierdzali jej tożsamość. Prokuratura zarządziła także sekcję zwłok właściciela auta.
Według śledczych, wiele wskazuje na to, że ofiara znaleziona w samochodzie to siostra mężczyzny, którego ciało znaleziono w mieszkaniu. Za najbardziej prawdopodobną wersję, jak podaje PAP, uznaje się tzw. rozszerzone samobójstwo - że 47-latek zabił siostrę, a później siebie.
Policja oficjalnie nie potwierdza tej informacji do czasu przeprowadzenia specjalistycznych badań. 47-latek nie przewijał się wcześniej przez policyjne kartoteki. Śledztwo w tej sprawie prowadzi będzińska prokuratura.
Infolinia 800 12 00 02
[WIĘCEJ INFORMACJI ZNAJDZIESZ TUTAJ
***
Nachodzą cię myśli samobójcze? Wydaje Ci się, że znajdujesz się w sytuacji bez wyjścia? Pamiętaj, że są osoby, które chcą i mogą Ci pomóc. Dyżurują telefonicznie lub on-line:
116 123 - kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych
116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
800 121212 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
W sytuacji zagrożenia życia dzwoń pod numer 112 albo jedź na izbę przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego.
[WIĘCEJ INFORMACJI TUTAJ]