Prokuratura wyjaśnia sprawę śmierci 15-latki z Orzesza na Śląsku. Jej ciało znaleziono wczoraj. Nastolatka poszukiwana była od niedzielnego wieczora.

REKLAMA

15-letnia Marcelina była poszukiwana od niedzieli. Została znaleziona w poniedziałek w lesie, między Orzeszem a Łaziskami Górnymi.

Jak informuje reporter RMF FM, w odnalezieniu ciała 15-latki pomógł policjantom dron.

W niedzielę nastolatka widziana była na torach w okolicach dworca w Łaziskach. W tym miejscu znaleziono jedynie jej plecak z dokumentami.

Na razie nie ustalono jednoznacznie czy nastolatka mogło zostać potrącona przez jadący tam pociąg. Wiadomo, że skład jechał wtedy wolno, bo właśnie ruszał z pobliskiego dworca.

Przyczynę zgonu nastolatki ma wyjaśnić sekcja zwłok.