Dziecko zostało potrącone przez samochód w miejscowości Łąka w Śląskiem. Samochodem jechała matka 4-latka.

REKLAMA

Wypadek wydarzył się na podwórku. Kobieta wyjeżdżała z posesji, gdy nagle jej dziecko wybiegło z ogródka wprost pod koła. 4-latka uderzyła opona, powodując u niego otarcia na rękach i nogach. Na miejsce przyleciał śmigłowiec LPR, który zabrał poszkodowanego do kliniki dziecięcej w Katowicach.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że obrażenia nie zagrażają życiu dziecka. Kierująca autem matka była trzeźwa.