Policjanci zatrzymali mężczyzn, którzy w Teklinowie w Śląskiem ukradli z wagonu pociągu towarowego ok. 2 ton miału węglowego. Dwóch mężczyzn uciekło, na miejscu został kierowca ciągnika, którym miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
36-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego miał w dodatku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a traktor, którym kierował, nie był zarejestrowany ani ubezpieczony.
Informację o tym, że na bocznicy kolejowej w Teklinowie ktoś otwarł jeden z wagonów policjanci dostali od dyżurnego Straży Ochrony Kolei. Funkcjonariusze ustalili, że złodzieje wcześniej przewieźli i rozładowali na posesji oddalonej o kilka kilometrów około pół tony skradzionego miału.
Mężczyźni w wieku 29 i 30 lat, którzy uciekli z miejsca kradzieży, sami stawili się w komisariacie następnego dnia po tym, jak policjanci ustalili ich tożsamość i dotarli do ich bliskich - podała śląska policja.
Teraz odpowiedzą za kradzież. Grozi im do 5 lat więzienia. 36-latek odpowie dodatkowo za kierowanie w stanie nietrzeźwości i wbrew sądowemu zakazowi oraz za prowadzenie pojazdu niedopuszczonego do ruchu oraz bez wymaganego ubezpieczenia.
