Nawet 8 lat więzienia grozi małżonkom, którzy wyłudzali pożyczki gotówkowe. 36-latka nakłoniła swojego pracownika do zaciągnięcia kredytu, następnie, razem z mężem, zaciągała kolejne zadłużenia na niczego nieświadomego mężczyznę. Każdy z małżonków usłyszał po 40 zarzutów, dotyczących oszustwa i usiłowania oszustwa.
Po uruchomieniu kredytu, lojalny pracownik przekazał swojej szefowej pieniądze, kartę kredytową oraz dane pozwalające na uzyskanie dostępu do bankowości internetowej i obsługi konta kredytowego. 36-latka zapewniła go, że razem z mężem spłacą w całości powstałe zadłużenie.
Małżonkowie, po spłacie kilku rat kredytowych, zaprzestawali regulowania dalszej części zobowiązania. Nieuczciwa para, dysponując danymi osobowymi swojego pracownika oraz pełnym dostępem do jego rachunku bankowego, wyłudzała kolejne kredyty i realizowała operacje finansowe, bez wiedzy figurującego w oficjalnej dokumentacji pożyczkobiorcy.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że składając wnioski kredytowe na platformach internetowych świadczących usługi pożyczkowe, małżonkowie wyłudzili blisko 20 tysięcy złotych. Para nieuczciwych 36-latków usiłowała wyłudzić znacznie większą kwotę, jednak część wniosków była negatywnie rozpatrywana przez pożyczkodawców.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie każdemu z małżonków po 40 zarzutów, dotyczących oszustwa oraz usiłowania oszustwa.
Ustawodawca określa - "kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8".