W Dębicy otwarty został Lokalny Punkt Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem. To już 305. taki ośrodek, który działa w kraju - poinformował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Minister dodał, że takie punkty, jak ten otworzony w poniedziałek w Dębicy, służą temu, aby osoby, które "zostały pokrzywdzone przez przestępstwo mogły uzyskać profesjonalną pomoc - prawną, psychologiczną i materialną". Ziobro zaznaczył, że punkty finansowane są z Funduszu Sprawiedliwości.
Zwiększyliśmy finansowe wsparcie dla tego typu ośrodków, w stosunku do czasów Platformy Obywatelskiej, kilkaset razy. I to daje efekt w postaci nowej jakości, przekładającej się na rzecz pomocy osobom pokrzywdzonym w Polsce. Ten ośrodek jest tego przykładem - mówił szef ministerstwa sprawiedliwości.
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł powiedział, że pomoc udzielana w takich punktach jest bardzo różnorodna - od prawnej, przez materialną po psychologiczną. Jest to również rehabilitacja, leki, odzież, dopłaty do czynszu, wyprawki dla dzieci, wakacje i ferie dla dzieci. Ta pomoc jest dla tych, którzy w pierwszych chwilach po przestępstwie potrzebują takiej bratniej ręki, bo wyrok będzie za jakiś czas - wskazał Warchoł. Jak podał w 2012 r. na tego typu pomoc wydano ponad 1,2 mln zł. Obecnie kwota ta wynosi 120 mln zł.
Według wiceministra pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości trafiają również od OSP - 190 mln zł oraz do szpitali na walkę z COVID-19 25 mln zł.
Działający w Rzeszowie punkt pomocy pokrzywdzonym tylko w tym roku pomógł już ponad 250 osobom, z czego połowę stanowili uchodźcy z Ukrainy.