W szkole podstawowej w Medyce na Podkarpaciu zlokalizowany będzie jeden z punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy. Miejscowość leży tuż przy granicy. Tutaj też funkcjonuje jedyne w kraju piesze przejście z Ukrainą.
W sali gimnastycznej w szkole podstawowej w Medyce na Podkarpaciu zlokalizowany będzie jeden z punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy. Przed południem przed salę gimnastyczną przyjechała ciężarówka pilotowana przez kilka samochodów straży pożarnej. Strażacy wnosili do sali pudła oraz łóżka polowe. W pobliżu jest też radiowóz oraz karetka pogotowia.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker poinformował, że będzie dziewięć punktów recepcyjnych przy granicy, po cztery w województwie lubelskim i województwie podkarpackim i dodatkowy na dworcu kolejowym w Przemyślu. Punkty zlokalizowane będą w miejscowościach: Dorohusk, Dołhobyczów, Zosin, Hrebenne na Lubelszczyźnie oraz w Korczowej, Medyce, Budomierzu oraz Krościenku na Podkarpaciu.
Wiceminister wyjaśnił, że to punkty tymczasowe. Jak zaznaczył, jeżeli po przejściu tego punktu uchodźca wojenny będzie potrzebował wsparcia RP, takie wsparcie również zostanie mu zapewnione. Według wiceministra rząd ma przygotowane miejsca, do których będzie można takie osoby przenieść.
Jesteśmy gotowi pomóc naszym sąsiadom, aby znaleźli miejsce w Polsce. W zależności od tego, jaka będzie potrzeba, będziemy kolejne etapy planu zarządzania kryzysowego realizowali"- podkreślił wiceszef MSWiA.
Mieszkańcy Medyki, w rozmowie z PAP przyznawali, że się boją, ale, jak mówią "pomagać trzeba". Na Podkarpaciu trwają ferie zimowe, dlatego w szkole w Medyce nie ma na razie uczniów.