W Korczowej podczas kontroli busa, który wjeżdżał do Polski z Ukrainy, celnicy znaleźli ikonę z przełomu XIX i XX wieku z wizerunkiem św. Arseniusza z Tweru. Była ukryta pod siedzeniami. Kierowca nie zgłosił, że przewozi ją przez granicę.
26-latek wyjaśnił, że został poproszony o przewóz obrazu. Ikona zwinięta w folię o wymiarach 36x 32 cm znajdowała się pod siedzeniami. Według wstępnej opinii specjalisty powstała na przełomie XIX i XX wieku.
Obraz wymaga dalszych szczegółowych ekspertyz, które będą przeprowadzone podczas postępowania Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu - zaznaczyła rzeczniczka IAS w Rzeszowie podkom. Edyta Chabowska.
Celnicy przypominają, że jeśli wwozimy do Polski dobra kultury z państw nienależących do UE, trzeba to zgłosić. Dzieła sztuki i przedmioty kolekcjonerskie są objęte zerową stawką celna i 8 proc. podatku VAT od zadeklarowanej wartości.
Z kolei, w przypadku wywozu zabytków z Polski na stałe pozwolenie wydaje Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a jeśli wywóz jest tylko czasowy wojewódzki konserwator zabytków.