​Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 71-letniemu mieszkańcowi Krosna, u którego policja znalazła 1,2 kg marihuany i kilka sadzonek konopi indyjskich. Senior usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i nielegalnej uprawy konopi.

REKLAMA

Na trop seniora wpadli krośnieńscy kryminalni, którzy od kilku miesięcy pracowali nad sprawą nielegalnego wytwarzania i posiadania środków odurzających.

Typowali oni osoby podejrzewane o uprawnianie tego procederu, ustalali ich adresy i ewentualne kanały dystrybucji zabronionych substancji.

W efekcie ustalili adres jednej z prywatnych posesji w Krośnie, gdzie mogły być przechowywane narkotyki.

"Podejrzenia śledczych potwierdziły się i podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli około 1,2 kilograma marihuany. Odkryli też na posesji siedem sadzonek nielegalnych roślin" - poinformował oficer prasowy krośnieńskiej policji kom. Paweł Buczyński.

Dodał, że 71-letni właściciel posesji trafił do policyjnej izby zatrzymań. Został przesłuchany i usłyszał zarzut posiadanie znacznej ilości środków odurzających i nielegalnej uprawy konopi.

Grozi mu za to do 10 lat więzienia.