Nad Jeziorem Durowskim w Wągrowcu znaleziono wychłodzoną 39-letnią kobietę z obrażeniami twarzy, powstałymi najpewniej w wyniku pobicia - powiedział PAP w sobotę oficer prasowy KPP w Wągrowcu asp. Dominik Zieliński. W sprawie zatrzymano 38-letniego mężczyznę, który był pijany.
Jak powiedział PAP oficer prasowy KPP w Wągrowcu asp. Dominik Zieliński, "w piątek wieczorem, kilkanaście minut po godzinie 21.00 służby powiadomione zostały przez pracownika ochrony klubu znajdującego się nad Jeziorem Durowskim o odnalezionej kobiecie na trawniku nieopodal". Z przekazanego zgłoszenia wynikało, że kobieta ma obrażenia twarzy i jest wychłodzona.
Zieliński zaznaczył, że 39-letnia kobieta została zabrana do szpitala w Pile.
Policjanci ustalili, że obrażenia kobiety powstały najpewniej w wyniku uderzeń, stąd dalsze działania funkcjonariuszy polegały na ustaleniu i zatrzymaniu potencjalnego sprawcy - wskazał.
Jeszcze tego samego wieczoru, krótko przed północą, policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca Wągrowca, który - jak ustalono - jest bliską osobą pokrzywdzonej. Zieliński powiedział PAP, że mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany; miał ok. 2 promili alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został doprowadzony do wągrowieckiej jednostki policji. Przeprowadzone przez policjantów dotychczas czynności uprawdopodobniają, że zatrzymany może być sprawcą uszkodzeń ciała pokrzywdzonej. Wszystkie okoliczności zajścia są wyjaśniane" - podkreślił Zieliński.