Policjanci z Poznania podczas kontroli drogowej znaleźli w zatrzymanym samochodzie 129 kg marihuany o wartości 5 milionów złotych - podała wielkopolska policja. 31-letni kierowca trafił do aresztu.
Do zatrzymania dostawczego busa doszło 27 marca na terenie pow. grodziskiego.
"Powodem interwencji był uszkodzony zderzak, który zagrażał bezpieczeństwu innym użytkownikom. Policjanci zabrali dowód rejestracyjny samochodu i pouczyli kierowcę. Jednak mimo tego, 31-letni kierowca był bardzo zdenerwowany obecnością policjantów" - poinformował Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji
Funkcjonariusze poprosili mężczyznę o otworzenie części ładunkowej, która według jego słów miała być pusta. Okazało się, że jest wypełniona workami.
"Po ich otwarciu, oczom policjantów ukazały się mniejsze worki z zielonym suszem. Badanie wykazało, że jest to marihuana. Mężczyzna tłumaczył, że nic nie wie o pochodzeniu tych narkotyków. Został zatrzymany" - poinformował Maciej Święcichowski.
W sumie kierowca przewoził 129 kg narkotyku o wartości 5 mln złotych.
Mężczyzna został aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.