Najstarszy rezerwat przyrody w Wielkopolsce, czyli Czeszewski Las, ze względu na swą bioróżnorodność nazywany jest Wielkopolską Białowieżą. Rosnące tam dęby podziwiał już Henryk Sienkiewicz.
Wielkopolska to nie tylko pyry z gzikiem, trykające się koziołki na poznańskim ratuszu czy Gniezno i Ostrów Lednicki związany z Mieszkiem I i miejscami, gdzie tworzyła się polska państwowość. Jak podkreślił rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu Tomasz Maćkowiak, Wielkopolska to także region z niezwykłym potencjałem turystycznym i ogromnym bogactwem fauny i flory.
Jednym z takich niezwykłych miejsc w Wielkopolsce jest rezerwat Czeszewski Las, w Nadleśnictwie Jarocin, najstarszy w Wielkopolsce. Jego teren objęto ochroną w 1907 r. Wówczas liczył on zaledwie 0,75 hektara. Obecnie, dzięki staraniom leśników i przyrodników - jest to ponad 530 hektarów - powiedział Maćkowiak.
Dodał, że ze względu na swą niezwykłą bioróżnorodność nazywany jest Wielkopolską Białowieżą.
Czeszewski Las to bogactwo nie tylko starych drzewostanów. Bytują w nich dzięcioły średnie. Rezerwat stanowi centrum występowania jednej z dwóch największych w Wielkopolsce populacji tego gatunku. Zagęszczenie dzięcioła średniego w widłach Warty i Lutyni należy nie tylko do najwyższych w Wielkopolsce, ale też jednocześnie jest jednym z najwyższych w Europie - podkreślił.
Lasy łęgowe uroczyska Czeszewo, wraz z lasami rozciągającymi się wzdłuż Warty, stanowią największy i najlepiej zachowany kompleks lasów łęgowych w Wielkopolsce i prawdopodobnie również w Europie. Tworzą je ponad dwustuletnie drzewostany z dębami, jesionami, wiązami, topolami, grabami, lipami i olchami. Flora roślin naczyniowych liczy ponad 600 gatunków.
Lasy łęgowe są nieliczne w Europie. Są zagrożone wyginięciem. Tutaj, dzięki temu, że leśnicy od lat retencjonują wodę, wykorzystując system zastawek, który doprowadza wodę głównie z Lutyni, one cały czas funkcjonują - podkreślił.
Dodał, że z rzekami przepływającymi przez ten obszar wiążą się także liczne legendy. Flisacy, którzy kiedyś transportowali towary barkami, starali się omijać Czeszewski Las, bo wierzyli, że są tu jakieś duchy. Maćkowiak zaznaczył, że nie lada gratką dla turystów w tym miejscu jest przeprawa przez rzekę, bo do rezerwatu można się dostać promem przez Wartę. Jest to jedyny prom, który mają Lasy Państwowe - podkreślił.
W rezerwacie zinwentaryzowano ponad 70 drzew pomnikowych, przede wszystkim wspaniałych, królewskich dębów. Drzewami tymi miał się zachwycać Henryk Sienkiewicz - jego wizytę w tym miejscu w 1899 r. upamiętnia kamień osadzony w miejscu nieopodal przeprawy promowej. Wiekowe dęby zamieszkuje też jeden z największych chrząszczy Europy - kozioróg dębosz.
Z promu można korzystać od maja do października. Wystarczy dojechać do Czeszewa i pozostawić samochód na pobliskim parkingu. Po przepłynięciu na drugi brzeg po rezerwacie oprowadzą ścieżki edukacyjne. W bezpośrednim sąsiedztwie jest też atrakcyjnie zlokalizowane nad Wartą miejsce na wypoczynek i ognisko z przygotowaną do tego celu infrastrukturą. Kolejny z parkingów jest nad malowniczym starorzeczem Duża Starucha. Można tutaj skorzystać z nieczynnego promu pełniącego funkcję pływającego miejsca odpoczynku.