Za budowę polskiego pawilonu na Expo w Dubaju odpowiadało konsorcjum poznańskiej Grupy MTP i warszawskiej FM Aldentro. Przez sześć miesięcy stoisko Poland at EXPO odwiedziło ponad milion gości z całego świata.
Deszcz nagród to potwierdzenie, że współpraca pomiędzy różnymi podmiotami zaangażowanymi w budowę polskiego Pawilonu była wzorowa. Dziękujemy inwestorowi generalnemu - Polskiej Agencji Inwestycji I Handlu za zaufanie, a Pracowni Architektonicznej WXCA - za wspaniały projekt - mówi Tomasz Kobierski, prezes zarządu Grupy MTP.
Polska ekspozycja otrzymała nagrodę dla najlepszego dużego pawilonu w konkursie EXHIBITOR Magazine's Expo 2020 i tytuł najpiękniejszego pawilonu przyznany przez "The National".
30 marca do tych nagród dołączył srebrny medal w prestiżowym konkursie Dubai Official Participant Awards w kategorii "Exhibition Design Self-built pavilions", organizowanym przez Bureau International des Expositions, organizację odpowiedzialną za wybór krajów-gospodarzy przyszłych Expo.
Pawilon Polski z drewnianą fasadą oraz rzeźbą kinetyczną, symbolizującą stado ptaków to jeden z najbardziej charakterystycznych i popularnych budynków Expo. Unikalna elewacja została zaprojektowana, wykonana oraz zamontowana przez firmę Veki. Przez sześć miesięcy prezentację Polski odwiedziło ponad milion gości.
Rzadko się zdarza, by budynek, który wygląda niesamowicie na wizualizacjach, tak samo dobrze lub nawet lepiej prezentował się w rzeczywistości. Serdecznie dziękuję naszym generalnym wykonawcom, czyli konsorcjum Grupy MTP i FM Aldentro. Dziękuje za doprowadzenie do tego, że ten budynek stanowi naszą pieczątkę na paszporcie Expo 2020- mówił podczas otwarcia Polskiego Pawilonu Adrian Malinowski, komisarz generalny sekcji polskiej Światowej Wystawy EXPO w Dubaju 2020.
Budowa polskiego pawilonu rozpoczęła się grudniu 2019 roku. Było w nią zaangażowanych 30 polskich pracowników - specjalistów od drewna, montażystów, stolarzy oraz zespół koordynujący, a także około 200 lokalnych inżynierów, brygadzistów i pracowników lokalnego wykonawcy.
Jednym z większych wyzwań było przystosowanie do gorącego, wilgotnego i wietrznego klimatu Dubaju. Podczas budowy, różnica temperatur pomiędzy zimową Polską, a ZEA wynosiła momentami prawie 40 stopni. Latem termometry wskazywały rekordowe wyniki, a temperatura dochodziła nawet do 50 stopni C. Fachowcy wykonujący pracę fizyczną musieli w krótkim czasie przystosować organizmu do aktywności w takich warunkach - tłumaczy Tomasz Kobierski.
Jak wyjaśnia, wyzwaniem był transport wszystkich materiałów budowlanych oraz wyposażenia wnętrz do ZEA.
Wysłaliśmy aż 53 transporty, głównie drogą morską. Materiały budowlane zajmowały aż 20 kontenerów. Część elementów niezbędnych do budowy i wyposażenia pawilonu była transportowane drogą powietrzną - w samolotach typu cargo, a nawet w jednostkach pasażerskich. Drzwi do pawilonu przyleciały do Dubaju rejsowym lotem Emirates B777 - dodaje Kobierski.
Do Dubaju zostały przewiezione także mniej oczywiste transporty m.in. rośliny tworzące jedną ze stref prezentacji Polski "Inspired by nature". Czarna porzeczka, chmiel, pokrzywa czy niecierpek - na ekspozycję musiały pokonać tysiące kilometrów. Łącznie w siedmiu dużych donicach, zaprezentowano tu prawie 70 gatunków rośliny, występujących naturalnie w Polsce. Za dostarczenie i aranżacje kompozycji roślinnych była odpowiedzialna firma Garte.