Policja wyjaśnia okoliczności wypadku, do którego doszło w barze w centrum Poznania. Jeden z klientów został poparzony podczas wykonywania sztuczek barmańskich.

REKLAMA

Jak informuje reporter RMF FM mężczyzna w piątkowy wieczór wybrał się do jednego z barów razem ze znajomymi. W przeszłości w tym lokalu często miały być przeprowadzane pokazy z wykorzystaniem ognia.

Tym razem, w pewnym momencie ogień przeniósł się na klienta. Mężczyzna ma poparzone 10 proc. ciała - głównie w okolicach szyi, twarzy i ucha. Obecnie przebywa w szpitalu.

Policja ustaliła już wszystkich uczestników tego wypadku oraz zabezpieczyła monitoring. Sprawa jest prowadzona pod kątem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Nikogo nie zatrzymano oraz nie postawiono jeszcze zarzutów w tej sprawie.