Siostry dominikanki prowadzące Dom Chłopaków w Broniszewicach nie stracą państwowej dotacji - takie zapewnienie przekazał dziś przedstawiciel wojewody wielkopolskiego. Kilka dni temu zakonnice zajmujące się niepełnosprawnymi umysłowo chłopcami nagłośniły zapowiedź odebrania im przez urząd 600 tys. zł.

REKLAMA

"Nie wierzymy, że to się stało. (...) Od tygodnia nie możemy dojść do siebie. Otrzymaliśmy pismo z Urzędu Wojewódzkiego, w którym uprzejmie odebrano naszym Chłopcom 600.000 zł na ich życie bieżące. To jest 1/3 rocznej dotacji. Czyli przez 4 miesiące tego roku nie możemy funkcjonować jako DOM" - alarmowały dwa dni temu dominikanki na Facebooku.

"Smutek zalał nasze serca, że tak niesprawiedliwie zostali potraktowani Najsłabsi i Odrzuceni i tak zwani niepotrzebni (...). Ufamy Bogu, Który nas nigdy nie zostawia w trudnych sytuacjach i prosimy Go, aby poruszył Wasze serca oraz ludzi, którzy chcą i mogą nam pomóc. (...) Oczywiście robimy wszystko, aby Chłopcy nie odczuli konsekwencji tej niezrozumiałej dla nas decyzji władz państwowych. Nie tracimy nadziei, że po raz kolejny będziecie z nami i pomożecie nam udźwignąć konsekwencje niesprawiedliwego traktowania Chłopaków, którzy w tej sytuacji wydają się być osobami niepotrzebnymi i bardzo pokrzywdzonymi przez podejmujących tak bezsensowną decyzję" - dodały siostry we wpisie i ogłosiły zbiórkę na zdobycie funduszy potrzebnych do zapewnienia opieki 67 niepełnosprawnym chłopcom.

Z pisma, które do zakonnic z Broniszewic trafiło z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, wynikało, że dotacja na Dom Chłopaków została cofnięta.

Reporter RMF FM Beniamin Piłat informuje, że według rzecznika wojewody wielkopolskiego pieniądze na Dom Pomocy Społecznej w Broniszewicach zostaną przekazane. Wcześniejsze pismo miało jedynie informować o planowanych zmianach dotacji, które mogły jeszcze ulec zmianie.

Dotacja nie została zmniejszona. To pismo, które otrzymywali starostowie, a na które powołują się siostry z 30 maja, było jedynie informacją o zmianie planu tych dotacji, które na podstawie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego są uchwalane - wyjaśniał Jarosław Władczyk z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w rozmowie z reportrem RMF FM.

"Misja dzięki WAM i WASZEJ czujności, determinacji i walce zakończona pomyślnie. DZIĘKUJEEEEEEEEMYYYYYY" - napisały dziś siostry na FB. "Pokazaliście nam, że Dom Chłopaków traktujecie niemal jak Dobro Narodowe, któremu nie może stać się krzywda. (...) JESTEŚCIE WIELCY, że zawalczyliście o poczucie bezpieczeństwa BEZBRONNYCH SKARBÓW" - w ten sposób dominikanki podziękowały za wsparcie i wywieranie presji, aby wojewoda nie wycofał dotacji.

Siostry wyraziły także wdzięczność wszystkim, którzy wzięli udział w zbiórce pieniędzy na wsparcie Domu Chłopaków. Jak wyjaśniły, pieniądze od wojewody i tak nie zapewniają pokrycia rocznych kosztów zapewnienia opieki chłopcom, a dzięki ofiarności dobroczyńców funduszy na utrzymanie placówki może wystarczyć.

Tu można wziąć udział w zbiórce pieniędzy na Dom Chłopaków w Broniszewicach.