W Poznaniu trwają przygotowania do najsłodszego dnia w roku, czyli Tłustego Czwartku. Z tej okazji, już po raz osiemnasty, odbyły się Mistrzostwa Poznania w jedzeniu pączków na czas. Udział w nich wzięło 75 uczestników.
Zawodnicy mają 10 pączków i muszą zjeść je jak najszybciej. Nie mogą popijać. Napić się mogą dopiero po zjedzeniu wszystkich sztuk. Zalicza się próbę, kiedy osoba ma już połknięty ostatni kęs - mówi Stanisław Butka, starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu.
Najszybszy w tym roku okazał się Maciej Biniak ze Swarzędza, który opróżnił swój talerz w 5 minut i 38 sekund. Był o prawie 20 sekund szybszy od ubiegłorocznego zwycięzcy.
Dziś był post, a tak to specjalnie się nie przygotowywałem. To moje drugie podejście. Rok temu byłem dziewiąty - mówi Maciej Biniak i dodaje, że już nie może się doczekać Tłustego Czwartku.
Rekord Poznania został ustanowiony w 2011 roku i do tej pory go nie pobito. Rekordzista zjadł wówczas 10 pączków w 4 minuty i 12 sekund.