Rośnie liczba zachorowań na szkarlatynę. Jak przekazuje sanepid w pierwszej połowie tego roku w Polsce odnotowano siedmiokrotny wzrost. Tylko w Poznaniu i okolicach zarejestrowano ponad tysiąc przypadków.
Coraz więcej przypadków szkarlatyny odnotowują inspektorzy sanepidu w Polsce! Chorują głównie dzieci w wieku od 5 do 9 lat, ale choroba dotyka również osoby dorosłe. Tylko w Poznaniu i okolicach w ciągu ostatnich sześciu miesięcy zarejestrowano ponad 1000 przypadków, z czego połowa to najmłodsi.
Wiadomo, że jest to choroba bakteryjna - mówi Cyryla Staszewska z poznańskiego sanepidu. Objawia się temperaturą, wysypką, bólem gardła oraz malinową barwą języka.
Objawów nie wolno bagatelizować. Jeśli dziecko źle się czuje, należy jak najszybciej udać się do lekarza. Jak zaznaczają specjaliści, wyraźny wzrost zachorowań widać też wśród dorosłych.
W skali kraju mówi się o siedmiokrotnym wzroście. To jest już problem ogólnopolski. Na szkarlatynę nie ma szczepionki i możemy ją przechorować nie tylko raz, ale też ponownie. Mamy też bardzo dużo zachorowań wśród dorosłych - wyjaśnia Staszewska.
Tylko w tym roku na szkarlatynę zachorowało ponad 550 dzieci z Poznania i okolic. Drugie tyle to osoby dorosłe.
