W godzinach popołudniowych w domu w miejscowości Kamionki pod Giżyckiem doszło do wybuchu pieca centralnego ogrzewania. Osoba, która przebywała wówczas w kotłowni, została poparzona, jednak nie wymagała hospitalizacji. Dom został wyłączony z użytkowania.
Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskich strażaków Grzegorz Różański poinformował, że piec centralnego ogrzewania znajdował się w domu jednorodzinnym. Osoba, która przebywała w kotłowni, została poparzona, ale nie musiała być hospitalizowana. Udzielono jej pomocy na miejscu.
Pięć osób zamieszkujących dom, w którym doszło do wybuchu, ewakuowało się przed przybyciem na miejsce strażaków.
Mieszkańcom zapewniono pomieszczenia zastępcze w świetlicy wiejskiej - poinformował strażak.
Wybuch spowodował naruszenie ścian kotłowni. Grzegorz Różański poinformował, że budynek - wbrew wcześniejszym oczekiwaniom - został wyłączony z użytkowania.
Przyczyny eksplozji będą ustalane przez policję.