Po wielu miesiącach renowacji do Muzeum Bitwy pod Grunwaldem wrócił znaleziony ponad rok temu średniowieczny miecz. To najcenniejszy zabytek tego typu, który niedługo trafi do nowego gmachu muzeum. Miecz datowany jest na XV wiek i na pewno był własnością bogatego rycerza.

REKLAMA

O sensacyjnym odkryciu miecza pisaliśmy w kwietniu zeszłego roku. Jak wskazują eksperci, datowanie znaleziska i kontekst historyczny pozwala snuć przypuszczenia, że odkryty miecz mógł mieć związek z największą bitwą średniowiecznej Europy.

To fenomenalny zestaw. Biorąc pod uwagę, że zabytki te pochodzą z przełomu XIV i XV, a więc przeleżały w ziemi ok. 600 lat, to są zachowane w niebywale dobrym stanie - podkreśla pasjonat archeologii Aleksander Miedwiediew.

Teraz miecz po wielu miesiącach konserwacji i renowacji wrócił do Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. Jest jeszcze odpowiednio zabezpieczony i zapakowany, ale już we wrześniu trafi na wystawę do nowego gmachu muzeum.

To będzie nasz najcenniejszy eksponat tego typu. W ostatnich 60 latach nie było w Polsce tak dużego znaleziska. Jako że przy mieczu znaleziono też fragmenty zdobień z brązu, to można przypuszczać, że jego właściciel był zamożnym rycerzem - mówi dr Szymon Drej, dyrektor muzeum.

Co wiemy o nowym Muzeum Bitwy pod Grunwaldem?

Wiadomo, że wystawa jest już w pełni skończona, trwają teraz poszczególne odbiory pomieszczeń. Oficjalne otwarcie nowego gmachu muzeum zaplanowano na wrzesień. Budynek będzie całoroczny i dostosowany też do różnych turniejów rycerskich. Mamy w środku salę rycerską do w pełni kontaktowych potyczek. Zamierzamy uroczyście nadać jej imię sali rycerskiej imienia Witolda Wielkiego. To taki ukłon w kierunku naszych przyjaciół z Litwy - mówi dr Drej.

Detektoryści wracają pod Grunwald

Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa na pola pod Grunwaldem wrócą w tym roku detektoryści z całej Polski, którzy ponownie z wykrywaczami metali będą poszukiwać pozostałości po największej średniowiecznej bitwie z 1410 roku. Tym razem poszukiwaczy będzie można zobaczyć na przełomie sierpnia i września. Przeważnie ustawione w szpaler osoby, które przeczesują pola uprawne, znajdują fragmenty ostróg, mieczy, czy fragmenty grotów.