Służby przeprowadziły ewakuację mieszkańców Gryźlin w województwie warmińsko-mazurskim, co miało związek ze znalezionymi w czwartek na tamtejszym lotnisku dwiema bombami lotniczymi. Niebezpieczne znaleziska zostały już wywiezione i droga S51 została odblokowana.
Trasa S - 51 na wysokości Gryźlin jest już przejezdna. Auta saperów opuszczają Gryźliny i pojadą na poligon do Orzysza - powiedziała PAP oficer prasowa policji w Olsztynie Anna Balińska.
Jak poinformowała policja, na lotnisku w Gryźlinach w czwartek podczas prac budowlanych znaleziono dwa niewybuchy. W związku z akcją saperów, służby przeprowadziły ewakuację kilkuset mieszkańców Gryźlin.
Specjalne autobusy kursowały między tą miejscowością a halą sportową w Stawigudzie.
Ewakuowanym Urząd Gminy w Stawigudzie zapewnił ciepłe napoje: kawę, herbatę, a także opiekę medyczną.
Policja sprawdzała, czy nikt nie został w domu. Osoby posiadające psy i koty mogły je zabrać ze sobą.
Saperzy twierdzą, że promień rażenia wspomnianych bomb to nawet 1,5 kilometra, stąd zapadła decyzja o zamknięciu kilkunastokilometrowego odcinka drogi S51.
Na czas akcji saperów wstrzymana zostanie również kolej na trasie Olsztyn-Działdowo.